Po smacznym pączku tłustoczwartkowym klasa piata wybrała się na lodowisko OSiR na Targówku. Na tafli spędziliśmy ponad 70 minut.
Emocje i kondycja fizyczna dopisywały. Momentalnie pojawiły się czerwone policzki na twarzach. Dla urozmaicenia niektórzy wypożyczyli sobie foczkę czy samochodzik.
Nawet wychowawczyni przypomniała sobie jazdę po 20 latach. Nie zabrakło też amatorów przekąsek z automatu.
Po uciesze na lodowisku wróciliśmy punktualnie na koncert muzyków filharmonii.