W piątek, 6 czerwca, uczniowie klasy IIIB wyruszyli na swoją pierwszą wspólną pielgrzymkę – do samego serca duchowego Polski, czyli na Jasną Górę w Częstochowie! To był wyjątkowy dzień – pełen modlitwy, radości i dziękczynienia za dar Pierwszej Komunii Świętej.
W drogę!
Z samego rana, z plecakami i szerokimi uśmiechami, stawiliśmy się na Dworcu Wschodnim. Sprawdzone zostały wszystkie punkty z listy pielgrzyma: czapki na głowie, ładne stroje do wejścia do świątyni, różańce, intencje, kanapki, woda... Po krótkiej modlitwie i zawierzeniu naszej podróży Bogu, pociąg ruszył do Częstochowy. W naszych sercach panowała atmosfera pielgrzymkowej modlitwy i oczekiwania na spotkanie z Matką Bożą. Podróż minęła szybko – śpiewaliśmy, bawiliśmy się, a niektórzy nawet rozmawiali szeptem o możliwych przygodach w Częstochowie, bo w przeddzień wyjazdu dużo „zwiedziliśmy” za pomocą Internetu i marzyliśmy, by wspiąć się na wieżę!
Śniadanie pod niebem.
Po dotarciu na miejsce zrobiliśmy piknik śniadaniowy w parku. Wśród zieleni i śpiewu ptaków kanapki i jabłka smakowały jak nigdy! Pogoda dopisała – było ciepło i słonecznie, ale bez upału. Czuło się, że niebo się do nas uśmiecha. A skoro już o niebie mowa – udało nam się wejść szybkim krokiem na wieżę, za co dziękujemy Panu Andrzejowi z ochrony i siostrze, która przypilnowała nasze ciężkie plecaki.
Spotkanie z Matką Bożą.
Następnie wyruszyliśmy na zwiedzanie Jasnej Góry. Na miejscu przywitał nas ojciec Grzegorz Prus – paulin z prawdziwym sercem dla dzieci. Przeprowadził nas przez święte zakątki Sanktuarium i zaprowadził do Sali Rycerskiej. W trakcie zwiedzania przeżyliśmy wyjątkowy moment – przy odsłonięciu Obrazu zagrały trąbki! Ten dźwięk zapamiętamy na długo – aż ciarki przechodziły!
Po chwili modlitwy i zadumy ruszyliśmy dalej – słuchaliśmy, oglądaliśmy piękne wota i poznawaliśmy historię tego wyjątkowego miejsca. Była to prawdziwa lekcja wiary i patriotyzmu!
Radość w sercach i na twarzach.
Po części duchowej przyszedł czas na zabawę! Park, plac zabaw, fontanna – wszędzie słychać było śmiech i radosne okrzyki. Bo dzieci potrafią się modlić, ale też pięknie cieszyć się życiem!
Msza Święta i wielkie dziękczynienie
O 13.30 uczestniczyliśmy we Mszy Świętej w duchu Pierwszego Piątku. Każde dziecko miało swoją intencję, którą złożyło Matce Bożej – prośby, podziękowania, marzenia. Po Mszy Świętej przeszliśmy na kolanach wokół ołtarza – to był wzruszający moment skupienia i zawierzenia.
Czas na… naleśniki!
A potem nadeszła długo wyczekiwana chwila – obiad! Przygotowały go Siostry Zakonne Miłosierdzia Bożego. I co tu dużo mówić… był krupnik jak u babci i naleśniki jak z nieba! Każdy jadł z apetytem, a dokładkom nie było końca. Były uściski, pochwały i jedno wielkie: „DZIĘKUJEMY!”
Powrót z sercem pełnym wdzięczności.
Szybkie zakupy, piękne pamiątki - chwila czasu i mkniemy na dworzec. W pociągu wcale nie było cicho (lecz na pewno było kulturalnie i ładnie, bo jak inaczej) – modliliśmy się, śpiewaliśmy pieśni maryjne, odmawialiśmy różaniec, a nawet... zatańczyliśmy! Udało się również przeżyć nabożeństwo czerwcowe ku czci Najświętszego Serca Pana Jezusa. Nawet srogi Pan z naszego przedziału się uśmiechał, widząc, jak z serca modlą się dzieci i chciał zapisać się do naszej klasy.
Mimo że pociąg miał spore opóźnienie, a uczniowie smutek za domem i Rodzicami- wróciliśmy szczęśliwi i wzruszeni. W sercach zapisaliśmy ten dzień jako dziękczynienie za I Komunię Świętą i wielką radość bycia razem – jako klasa i wspólnota szkoły katolickiej.
To był dzień, który na długo pozostanie w naszej pamięci – jako czas modlitwy, radości i wspólnoty. Zawieźliśmy przed oblicze Matki Bożej intencje nasze, naszych rodzin, nauczycieli i całej szkoły. Modliliśmy się, by Pan Bóg nadal realizował Swój plan w naszej wspólnocie i prowadził nas drogą wiary.
Niech to pielgrzymkowe „Matko! dziękuję, przepraszam i proszę” trwa w naszych sercach jak echo – i prowadzi nas w codzienności ku Dobremu Bogu!